Feniksowe Wyprawyblog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(37)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy FENIKS.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Masyw Śnieżnika

Dystans całkowity:481.00 km (w terenie 169.00 km; 35.14%)
Czas w ruchu:28:38
Średnia prędkość:16.34 km/h
Maksymalna prędkość:60.00 km/h
Suma podjazdów:4911 m
Maks. tętno maksymalne:177 (98 %)
Maks. tętno średnie:147 (81 %)
Suma kalorii:6641 kcal
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:80.17 km i 5h 43m
Więcej statystyk

Objazd Śnieżnika z chłopakami i Długopola z Patrycją ;)

Niedziela, 26 maja 2019 Kategoria Czechy, Masyw Śnieżnika, Masyw Śnieżnika, Pierwsze poty 100km - 200km, Śnieżnik – czerwonym szlakiem –, Z grupką śmiałków.
Km: 112.00 Km teren: 48.00 Czas: 08:19 km/h: 13.47
Pr. maks.: 52.00 Temperatura: 25.0°C HRmax: 176176 ( 97%) HRavg
Kalorie: 4580kcal Podjazdy: 1682m Sprzęt: CANYON NERVE AL 7.9 Aktywność: Jazda na rowerze
Podjazd
Podjazd © FENIKS" />
Przerwa
Przerwa © FENIKS" />
Zjazd
Zjazd © FENIKS" />
Pod Śnieżnikiem
Pod Śnieżnikiem © FENIKS" />
Śnieżnik
Śnieżnik © FENIKS" />
Widok
Widok © FENIKS" />
Za Śnieżnikiem
Za Śnieżnikiem © FENIKS" />
Na Czeską
Na Czeską © FENIKS" />
Po Czeskiej
Po Czeskiej © FENIKS" />
Pętelka
Pętelka © FENIKS" />
Bystrzyca
Bystrzyca © FENIKS" />
Długopole
Długopole © FENIKS" />
I krateczka
I krateczka © FENIKS" />

https://ridewithgps.com/trips/43196665

Igliczna i Czarna Góra zaliczona.

Niedziela, 19 marca 2017 Kategoria Z grupką śmiałków., Na luzie 50km - 100km, Masyw Śnieżnika, Masyw Śnieżnika, Igliczna, Góry Bialskie, Czarna Góra
Km: 93.00 Km teren: 0.00 Czas: 04:40 km/h: 19.93
Pr. maks.: 60.00 Temperatura: 11.0°C HRmax: 177177 ( 98%) HRavg 147( 81%)
Kalorie: 2061kcal Podjazdy: 1297m Sprzęt: CRATELLI SPEED Aktywność: Jazda na rowerze
Tym razem miał być wypad z chłopakami na Igliczną szosowo, pierwszy wypad w większej grupie, niestety pod Bystrzycą nasze drogi rozjechały się i od Bystrzycy resztę trasy kontynuowałem już sam.
I jak zawsze parę zdjęć z tej wyprawy.

Początek wspinaczki na Marianówkę
Początek wspinaczki na Marianówkę © FENIKS" />

W oddali Igliczna
W oddali Igliczna © FENIKS" />

Mała przerwa przed podjazdem w stronę Orlego Gniazda
Mała przerwa przed podjazdem w stronę Orlego Gniazda © FENIKS" />

Igliczna i wszystkie zakazy jakie można było wystawić. To już nie ten sam kościół  ;(
Igliczna i wszystkie zakazy jakie można było wystawić. To już nie ten sam kościół ;( © FENIKS" />
Widok z Iglicznej na otaczający teren
Widok z Iglicznej na otaczający teren © FENIKS" />
Sanktuarium Marii Śnieżnej
Sanktuarium Marii Śnieżnej © FENIKS" />
On ci i widok w stronę Międzygórza
On ci i widok w stronę Międzygórza © FENIKS" />
Czarna Góra
Czarna Góra © FENIKS" />
Widok z Czarnej Góry
Widok z Czarnej Góry © FENIKS" />
I mały posiłek przed dojazdem do domciu
I mały posiłek przed dojazdem do domciu © FENIKS" />


Śnieżnik w ciżemkach ;) czyli piechotą szli.

Niedziela, 11 września 2016 Kategoria Kralicky Sneznik, Lajchcik - 0km - 50km, Masyw Śnieżnika, Only we Uczestnicy
Km: 13.00 Km teren: 13.00 Czas: min/km: 0:00
Pr. maks.: Temperatura: 25.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: 825m
Początek podejścia na Śnieżnik
Początek podejścia na Śnieżnik © FENIKS" />

Fotka plenerowa
Fotka plenerowa © FENIKS" />

Zwisająca skała pod Śnieżnikiem
Zwisająca skała pod Śnieżnikiem © FENIKS" />

I my na skałce
I my na skałce © FENIKS" />

Schronisko pod Śnieżnikiem
Schronisko pod Śnieżnikiem © FENIKS" />

Przerwa na piwko
Przerwa na piwko © FENIKS" />

Dalsze podejście na szczyt
Dalsze podejście na szczyt © FENIKS" />

Mała fotka
Mała fotka © FENIKS" />

Widok w dół ze Śnieżnika
Widok w dół ze Śnieżnika © FENIKS" />

I jesteśmy na szczycie
I jesteśmy na szczycie © FENIKS" />

Ulubiony słonik szczęścia
Ulubiony słonik szczęścia © FENIKS" />

Śnieżnik

Niedziela, 5 czerwca 2016 Kategoria Z grupką śmiałków., Śnieżnik – czerwonym szlakiem –, Poznawanie nowych dróg., Ognisko nie tylko środowe, Masyw Śnieżnika, Masyw Śnieżnika, Lajchcik - 0km - 50km, Krowiarki, Góry Bialskie, Dwudniowe wypady, Czarna Góra Uczestnicy
Km: 45.00 Km teren: 23.00 Czas: 02:50 km/h: 15.88
Pr. maks.: 45.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: 1107m Sprzęt: Felt mtb Q900 Aktywność: Jazda na rowerze
Śnieżnik z Ryjkiem i Tomkiem


Śnieżnik - Czarna i Skowronia Góra.

Sobota, 28 września 2013 Kategoria Na luzie 50km - 100km, Z grupką śmiałków., Masyw Śnieżnika Uczestnicy
Km: 89.00 Km teren: 47.00 Czas: 05:20 km/h: 16.69
Pr. maks.: 52.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Felt mtb Q900 Aktywność: Jazda na rowerze
O poranku w mglistą ale piękną sobotę wybraliśmy się z Anią, Ryjkiem i po drodze doczepionym ;) Zibim na śnieżnik i okoliczne górki. Wyprawa jak zawsze bardzo udana w klimatycznych widokach ale z taką grupą to tylko wycieczki na najwyższym poziomie lotów i humoru ;)).
Dzięki wam za ten jak że super spędzony dzień na tym co lubię najbardziej ;) rowerek ;).

A resztę imprezki jak zawsze zdjęcia opowiedzą.



Poranek dojeżdżamy do punktu zbornego w Krosnowicach gdzie mamy się spotkać z Zibim, ale podobno zabłądził w tej mgle i mamy mały odpoczynek ;)) © FENIKS

Czekając na kładce w wolnej chwili Ania dodaje 20 km na liczniku ;) Ryjek maluje paznokietki ;)) a w oddali wyłania się spóźniony Zibi end " Twarda noga " ;) © FENIKS

Po powitaniu udajemy się do Długopola do parku zdrojowego na zatankowanie źródlanej wody i pogłaskanie pstrąga ;) © FENIKS

Staw w Długopolu i kaczek na obiad jak znalazł © FENIKS

Dalej lądujemy w Domaszkowie gdy ja robię zdjęcie na przejeździe kolejowym reszta ekipy modli się o super expres żeby Feniksa ściągnęło ;)) © FENIKS

Po drodze natrafiamy na piękne jabłonki z tak słodkimi jabłkami że Ryjek postanawia zrobić szarlotkę na miejscu ;) © FENIKS

Dalej kierując się w stronę Międzygórza padło pytanie z ust Ryjka " no kto jest najlepszym bikerem no kto " no ja odpadam bo prawdziwy biker nie ma nóżki ;))) © FENIKS

Międzygórze Ania robi sesję, ja delikatnie Kasztelanik a Zibi rozrabia żubrówkę wodą ale po co ;() © FENIKS

Po małym odpoczynku w Międzygórzu ruszamy w stronę Śnieżnika © FENIKS

Po drodze znajduję rześki strumyk, ekipy jeszcze nie ma to może mała kąpiel ;) © FENIKS

Nie wiadomo kiedy zjawia się ekipa i zamiast napełniać bidony robią zdjęcia roznegliżowanemu " cholera jakie trudne słowo ;)" Feniksowi ;) © FENIKS

Jeszcze jeden piękny plener przed dojazdem do schroniska © FENIKS

I wreszcie jesteśmy schronisko na Śnieżniku a jak schronisko to i pewnie z Zibim jakieś Czeskie piwko zaliczymy © FENIKS

Odpoczynek na szczycie pod schroniskiem, Ryjek strzela fotki Ania wykorzystując to grzebie w Ryjka plecaku a Zibi jak zwykle udaje że nic nie widzi ;)) © FENIKS

I to co Feniksy lubią najbardziej zimny, mokry, smaczny Czeski Benedikt 14 nastka ;)). Zdrowie ;) © FENIKS

Widok na otaczające góry lasy i łąki ;) © FENIKS

A tu konkurs ;) na co spogląda Zibi A- na grzyby. B - na zajączka. C - na ...................... ;)))) © FENIKS


Nagroda główna za wygrany konkurs tydzień w SPA z Zibim w jednoosobowym pokoju w jednoosobowym śpiworze ;)))).
Ryjek podjął próbę odgadnięcia lecz wynik odpowiedzi błędny ;)) © FENIKS

Widok na Żmijowcu tu plenery po prostu zapierają dech w piersiach u Pań ;)) a u mężczyzn w płucach ;)) © FENIKS

Dalsze cud plenerki na okolice © FENIKS

Ponieważ chłopaki pokazywali tylko palce Ania obraziła się na nas i nie wystąpiła w tym pięknym pstryku ;)) © FENIKS

Dalej droga prowadzi w stronę Czarnej Góry a co tam się działo pewnie opiszę za momencik © FENIKS

Skowronia Góra to i skowronki czuję ;) Moja ci tylko Ona moja i nie oddam nikomu © FENIKS

Na szczycie Skowroniej postanawiamy coś przekąsić w końcu w takim plenerze, choć ognisko już prawie za górą a Zibi w tym czasie robi patrol obywatelski ;)) © FENIKS

Po drodze odkrywamy dzikie stado Turów, dzikie jak najdzikszy dzik ;)). Widząc ich spojrzenia odgaduję ich myśli " co robią tu te cztery dziwolągi na naszej łące na tych aluminiowych pojazdach ;)) © FENIKS

I to co po głowie chodzi wszystkim od ranka ;) ognisko, kiełbaski, piwko i opowieści do ranka przy rozgrzewających płomieniach © FENIKS

Zapadł zmrok Zibi gdzieś się zgubił w gąszczu futrzastych Turów ;) nie mam pojęcia co on tam wyprawiał ;). A my grzeczne dzieciaczki uśmiechamy się do obiektywu ;) © FENIKS

I zapadła taka ciemność że tylko skrzące płomienie ogniska przebijają się. Jeszcze raz dzięki wam za ten super dzień w tak doborowym towarzystwie ;) © FENIKS

Dookoła Śnieżnika z ósemką nieustraszonych.

Niedziela, 14 lipca 2013 Kategoria Pierwsze poty 100km - 200km, Śnieżnik – czerwonym szlakiem –, Z grupką śmiałków., Kralicky Sneznik, Masyw Śnieżnika Uczestnicy
Km: 129.00 Km teren: 38.00 Czas: 07:29 km/h: 17.24
Pr. maks.: 50.00 Temperatura: 28.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Felt mtb Q900 Aktywność: Jazda na rowerze
A więc tak, kurcze od czego by tu zacząć, może od tego że o poranku zawijam na punkt zborny a tu same nowe twarze, te Panie widzę pierwszy raz tych Panów tak samo i na dodatek nie mają rowerów co to za grupa ? Oj pomyłka to inna grupa wracająca z całonocnej libacji ;)) ulżyło mi ;) no to zawijam na parking i proszę stoją rasowe dwu kołowe maszyny i jacyś mizerni ich właściciele ;) myślę sobie spoko będę pedałował jedną nogą żeby towarzystwo nie przemęczyć ;)).
No ale do rzeczy ;).
W umówionym miejscu czekała ostra ciężka jazda, nie ciężka względem wagi ;) a mocy mięśni które czekały aż skopią Feniksowi tyłek na tym objeździe Śnieżnika, myślę sobie wyleję chociaż wodę z bidonów to będzie lżej i wtedy tak łatwo się nie dam ;).
Na podbój wyruszamy z małym opóźnieniem bynajmniej tak to wyglądało na początku bo nie jaki Ryjek nadawał tępo plus 30 km/h a może miał cynk że w Międzygórzu rozlewają Holbę za darmo ;).
To by było tyle na wstępie wszystkie bardziej dokładniejsze dane miejscowości, wzniesień, dziur w drodze i tym podobne opisuje Ryjek i reszta ekipy ja wstawię jak zawsze 5 zdjęć z przeżyć bo jakoś mi się udało powrócić do domu ;).
Wielkie dzięki każdemu z osobna i wszystkim razem za tą wspaniałą niedzielę. Do dzisiaj łatam kapcie we śnie.

A resztę pięć zdjęć niechaj opowie co siedziało podczas wyjazdu Feniksowi w głowie.



No to opisywane wcześniej spotkanie na parkingu, zostawiłem ich na 5 minut i proszę zobaczyć co na ścianach za grafiti porobili, och malarze ;)). Poranne powitanie, z Panami buzi z dziewczynami cześć ;) dostanie mi się ;)) © FENIKS

Ruszyliśmy w stronę Międzygórza jak zwykle fotograf ma przekichane bo stań a później goń ekipę z językiem na pępku ;) © FENIKS

Widok w stronę Marii Śnieżnej i miejsca gdzie podają zimną Holbe. Oczywiście ekipy już nie widać bo co Feniks jak chce zdjęcia to niech goni ;)) © FENIKS

Tam, tam wysoko sanktuarium Marii Śnieżnej ale my będziemy je objeżdżać troszeczkę boczkiem, no może słoninką © FENIKS

Chwilowy postój jakiś telefon mi w plecaku skakał musiałem puścić nim parę kaczek ;) a i przy okazji ekipa napisał bym sobie odpocznie ale gdzie wszyscy mają tętno 40 czyli jeszcze lekki sen ;) © FENIKS

A to już Międzygórze i zakłady Lea wybierze piwo czy loda ;) no wiadomo na co padło ;) ale później zrobiła ubota lód do piwa i głowa już się kiwa ;) oczywiście z radości że nikomu nie dała polizać, ale ja jestem nie wychowany ;0 © FENIKS

No to jak Lea może to wszyscy po lodzie w przeźroczystym kubeczku siedząc przy stołeczku © FENIKS

Po pięknym relaksie i odprężeniu wyruszamy żółtym szlakiem z Międzygórza w stronę Śnieżnika tam gdzie czeka mnie pierwszy kapeć. Podjazd był lajcikowy można było jeść kanapeczki podczas podjazdu ;) © FENIKS

Rochę łączką każdy orze jak może © FENIKS

Miało być trochę ;)
A orali że gospodarzowi na zimę siano przygotowali ;) powinno być skosili ale kto by szczegółów się czepiał © FENIKS

Po wyjeździe na pytanie jak jest odpowiedzi widać Ania OK, Lea luzik panie, Ryjek spoko, zibibiker666 nie ma o czym mówić ;). Ostatni nick musiałem skopiować taki łatwy do zapamiętania ;) Co to za gość ? on był z nami ? :)))) © FENIKS

Na przełęczy Puchacza Lea swoje ząbki w moją stronę wytacza, zresztą jak zawsze wiem że mnie nie lubuje ;(. Ania odprawia ceremonię oczyszczenia ;) a Ryjek szuka środka na komary do zanieczyszczenia środowiska ;) © FENIKS

Pierwszy plenerek i pierwsze próby Ryjka wyprowadzenia ekipy w ciemny las ;) mała pomyłeczka zjazdu ;). Hej tam dalej nie ma nawet ścieżynki!! © FENIKS

Jak tam nie chcieliście jechać to macie tu teraz możecie pchać zemsta Ryjka jest słodka © FENIKS

A jak pchanie was nie zadawala to może ponosicie troszeczkę swoje rumaki ;)) Fakt z Ryjkiem się nie zadziera :). Pierwszy zjazd gdzie Lea z chłopakami pokazała jak się zjeżdża. Brawa za to a za brawa piwko się należy;)) © FENIKS

Żeby rozjaśnić pogląd na ostry zjazd plener że tak źle nie było ;) © FENIKS

Gdy robiłem plenerek to ekipa znikła w gąszczu lasu zostawiając Feniksa dla wilków czy innych wygłodniałych gryzoni © FENIKS

No to co jak zostałem sam to pleneru w aparat pcham do woli a co mi tam bycie sam na sam dobrze mam ;) © FENIKS

Ryjek pyta się czy zjazd był OK a Ania zastanawia się czy to wszystko czy wreszcie zacznie się jakiś zjaździk o pochyleniu 40% © FENIKS

Gdy bractwo robiło pogaduszki o zjazdach w pionie ja trzaskałem czym szybciej małe górki i góreczki ;)) © FENIKS

Wreszcie chwilę przerwy zafundował kto inny a nie tylko litościwie ja swoimi kapciami dusząc fretkę po futerku ;)). Czyli lekka naprawa korby, Toom klucze od domu i naprawione ;) złota rączkkkkkaa ;))))) no to poszło ;) © FENIKS

Trawersik wokół Śnieżnika świetna droga do szybkich przejazdów a zdjęcia trzeba było robić w locie © FENIKS

Jak zawsze ten gość musi choć raz na obiektyw mi wskoczyć co by nie było że tam go nie było ;) © FENIKS

I jeszcze jeden widoczek, kurcze każdy widoczek był piękny tylko siąść i cykać aż baterie padną ;) © FENIKS

Musiałem koleżanki i kolegów czymś obrazić bo mnie zostawili bez wody i jedzenia ;( tu miał być mój koniec ale Feniks jak to Feniks popiół w kupkę i odrodzony i na dodatek w lesie szuka ż.......... ;) © FENIKS

Pewnikiem sam będę wracał do domciu bo w odległości kilku kilometrów nikogo ;( no może tylko wilce czekają na kosteczki, ale się odchudziłem ;)) © FENIKS

No jak już sam to jak pisałem zdjęcia okolic do bólu i jeszcze trochę a może wrócą po mnie ;) © FENIKS

Nikt nie wracał to cykam aż palec mi spuchł. Tak pięknie tu jest © FENIKS

Nikt nie wracał to cykam aż palec mi spuchł. Tak pięknie tu jest © FENIKS

Gdy się nikt nie pokazywał to potajemnie przefrunąłem nad szczytem Śnieżnika i zaskoczyłem samolubną ;))) ekipę podczas zjazdu Lea z radości na mój widok mało mnie nie rozwaliła na poboczu, tak się nie ucieszyła ;)) © FENIKS

Po drodze zatrzymaliśmy się przy pięknym źródełku ale mały wodospadzik, Ania w ramach koleżeństwa niesie ku mnie zimną mokra wodę ;) ale w swoich bidonach i nic mi nie skapło ;( © FENIKS

Ostatni postój na trawersie Śnieżnika i wchłanianie pięknych widoków a zaraz zjazd do długo oczekiwanego schroniska powitać Panią kozę która obsługuje spragnionych i zjeść smaczny obiad © FENIKS

Proszę oto i Pani tych włości wita nas miłym uśmiechem w schronisku Navrsi i przyjmuje zamówienia, pod warunkiem że jadło pół na pół z nią © FENIKS

Podczas oczekiwania na zamówiony obiad kozucha dzielnie nas zabawiała tutejszym tańcem i zwyczajami tańcząc kręconego na stole ;) © FENIKS

Podczas przerwy w występie rozbrzmiały rozmowy o tym kogo następnego zostawimy na szlaku albo z kozuchą na noc ;)). Nie napisze na kogo wypadło © FENIKS

Po zjedzeniu obiadu i smutnym wręcz niechcianym pożegnaniu z Panią kozą ruszamy dalej ale znowu pod górkę och ten obiad ciężko było ;) ale jak pod górkę to i będzie z górki i coraz bliżej domu © FENIKS

Dalej dostałem ultimatum żadnych zdjęć tylko jazda ;)) tak więc przyjąłem sobie to do serca i następne zdjęcie już na miejscu w Kłodzku podczas trochę smutnego pożegnania tak wystrzałowo było z tą ekipą ;) konie kraść i nie tylko ;)) © FENIKS

Jeszcze raz wielkie dzięki za tak super spędzony dzień dla was wszystkich i do zobaczenia aby jak najszybciej.

kategorie bloga

Moje rowery

Giant Toughroad slr 1. 2021 4912 km
BESTIA 1182 km
Czarna Strzała 91 km
FOREST 1335 km
TREK - X pro 9458 1123 km
CRATELLI SPEED 706 km
Euro Bike
Felt mtb Q900 23539 km
MERIDA REACTO 400 LAMPRE REPLICA 2017 1080 km
CANYON NERVE AL 7.9 4977 km

szukaj

archiwum