Pierwszy krótki test Felta pierwszy rekord prędkości.
Niedziela, 15 marca 2015 Kategoria Z grupką śmiałków., Lajchcik - 0km - 50km, Góry Bystrzyckie, Polanica
Uczestnicy
Km: | 34.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:40 | km/h: | 20.40 |
Pr. maks.: | 72.00 | Temperatura: | 4.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Felt mtb Q900 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Choć pogoda dzisiaj była smętna, czyli taka komputerowo growa, Ryjek wyciągnął mnie na rower, mieliśmy wyjechać z rana, ale o poranku jeszcze padało, mokro i do d...... a że wyjazd miał być już białym koniem to życzenie miałem jak na pierwszy raz, żeby choć sucho było, żeby po powrocie do domu od razu na szmacie nie jechać dookoła ramy ;). Co do pierwszych wrażeń same pozytywy, rower toczy się super, na podjazdach jestem bardzo mile zaskoczony fakt rower sam nie wjeżdża ;)ale po przesiadce z Treka o wadze 17kg którym zrobiłem na początku sezonu 300km jako otwarcie i czekanie na Felta, to podjazd na Pokrzywno który zawsze wyciskał mi oczy z miejsc na nie przeznaczone ;)) tym razem było szybko mile i bez zbędnego łapania powietrza uszami ;) czyli bajka.
Co do hamulców to właśnie podczas zjazdu z Pokrzywna Ryjek odczekał na końcu zjazdu chwilę bo na zakręcie przy dość fajnej prędkości zapomniało się Feniksowi że ma 2x 200 i zawisnął pępkiem na kierownicy ;), wstrętne hamulce zabawiają się rowerzystą i próbują przerzucić go przez kierownicę aby trochę asfaltu liznął przed kolacją ;). O kurcze ale się rozpisałem, to chyba pozytyw nowej maszyny ;). Koniec końców zadowolenie straszne w dobrym słowa tego znaczeniu.
I jakieś zdjęcie z przebiegu sytuacji.
Polanica gdzie spotykamy po drodze Sergiusza i po krótkiej rozmowie jedziemy pod źródełko na małe foto, znowu biały na białym i kontrastu brak ;) © FENIKS
Więc stanąłem dla kontrastu ma się rozumieć ;) © FENIKS
Pokrzywno i luźne rozmowy z Ryjkiem o wszystkim i podziwianie jego nowego Cube © FENIKS
Podczas zjazdu zatrzymałem się aby zerknąć czy może by tak nie zamienić koni ;)) © FENIKS
I po drodze dołączamy do grupy saren jakieś 15 sztuk które podążają tam gdzie my czyli na piwko ;))). Dzięki Ryjek za krótki wypad © FENIKS
Polanica gdzie spotykamy po drodze Sergiusza i po krótkiej rozmowie jedziemy pod źródełko na małe foto, znowu biały na białym i kontrastu brak ;) © FENIKS
Więc stanąłem dla kontrastu ma się rozumieć ;) © FENIKS
Pokrzywno i luźne rozmowy z Ryjkiem o wszystkim i podziwianie jego nowego Cube © FENIKS
Podczas zjazdu zatrzymałem się aby zerknąć czy może by tak nie zamienić koni ;)) © FENIKS
I po drodze dołączamy do grupy saren jakieś 15 sztuk które podążają tam gdzie my czyli na piwko ;))). Dzięki Ryjek za krótki wypad © FENIKS
komentarze
Biało-czarny, juventusowy kolorek u mnie zawsze na propsie. Pozdrawiam!
Greger - 09:13 wtorek, 17 marca 2015 | linkuj
Feniks - a gleba zaliczona czy nie? Bo muszę wiedzieć czy byłby możliwy telemark oraz ile pkt masz dostać za lot przez kierę :)))
z1b1 - 09:00 poniedziałek, 16 marca 2015 | linkuj
Dobrze do siebie pasujecie. Z kontrastami jest w porządku.Ty i twoja maszyna będziecie wyglądali jak niektórzy mówią "Czarno na białym". Co do zamiany koni, można dostrzec pewne zalety. Podczas samotnych podróży było by do kogo gębę otworzyć, poza tym, co dwie głowy to nie jedna ;). Zalet jest więcej. Podczas karkołomnych zjazdów, oznacza to mniej więcej tyle, co jeden trzeźwy w zespole ;)))
lutra - 22:12 niedziela, 15 marca 2015 | linkuj
Wow ! Maszyna prezentuje się naprawdę pięknie i to bez żadnej ściemy. Teraz już wiem, gdzie spędzałeś ostatnie noce i kogo dopieszczałeś :))) Nie to żebym była zazdrosna, ale warto było !
xPATRYCJA - 21:08 niedziela, 15 marca 2015 | linkuj
Komentuj