Złoto dla zuchwałych.
Sobota, 5 maja 2012 Kategoria Pierwsze poty 100km - 200km, Samotnie
Km: | 101.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:59 | km/h: | 20.27 |
Pr. maks.: | 70.00 | Temperatura: | 26.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Felt mtb Q900 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Kłodzko - Złoty Stok - Lądek Zdrój - Stronie Śląskie - Czarna Góra - Bystrzyca Kłodzka - Polanica - Kłodzko.
Sobota piękna pogoda pomyślałem sobie skoczę do Złotego Stoku wykopię trochę złotego kruszcu będzie parę groszy na kiełbaskę na ognisko;). A przy okazji dzisiaj jest maraton który leci przez Złoty Stok to może wezmę udział. I tak po dojechaniu do Złotego Stoku do kopalni złota okazało się że na jedną łopatę przypada 10 osób czyli masę turystów, nawet żeby zdjęcie jakieś cyknąć to nie ma jak bo wszędzie ludzie i ludzie, popatrzyłem lekki uśmiech czyli z kiełbaski nici. No to zmiana planów, temat maratonu odpada brak kasku. No to co myślę pojadę górkami na Lądek i dalej tak jak w opisie trasy zobaczymy jak będzie. Po drodze prawie przy samym szczycie dołącza kolega z którym już ciśniemy cały czas w dół i jakim zaskoczeniem było dla mnie gdy w pewnym momencie przy prędkości około 50km/h wyskakuje z pobocza policjant z łapką w górze i zatrzymuje nas, hamulce piszczą, myślę sobie co jest prędkość jest ok;)) oszalał czy co a tak fajnie z góry się pikowało a tu okazało się że 300m dalej z lasu wyłaniają się dwaj rowerzyści i będą przecinać główną drogę a Pan policjant zrobił im pierwszeństwo zaczym my zdążyli byśmy przejechać 10 razy. Po dojeździe do Lądka i wytłumaczeniu koledze jak ma dalej jechać na Bystrzyce nasze drogi rozjechały się choć ja też udałem się na Bystrzycę tylko przez Czarną Górę. Do Stronia leciało mi się wspaniale dopiero podjazd na Czarną przypomniał mi że mam mięśnie ;). A na szczycie Czarnej trochę zdjęć pięknych widoków i dalej do Bystrzycy.
A całą resztę jak zwykle zdjęcia opowiedzą ;).
#lat=50.357455857466&lng=16.70368&zoom=11&maptype=ts_terrain
Sobota piękna pogoda pomyślałem sobie skoczę do Złotego Stoku wykopię trochę złotego kruszcu będzie parę groszy na kiełbaskę na ognisko;). A przy okazji dzisiaj jest maraton który leci przez Złoty Stok to może wezmę udział. I tak po dojechaniu do Złotego Stoku do kopalni złota okazało się że na jedną łopatę przypada 10 osób czyli masę turystów, nawet żeby zdjęcie jakieś cyknąć to nie ma jak bo wszędzie ludzie i ludzie, popatrzyłem lekki uśmiech czyli z kiełbaski nici. No to zmiana planów, temat maratonu odpada brak kasku. No to co myślę pojadę górkami na Lądek i dalej tak jak w opisie trasy zobaczymy jak będzie. Po drodze prawie przy samym szczycie dołącza kolega z którym już ciśniemy cały czas w dół i jakim zaskoczeniem było dla mnie gdy w pewnym momencie przy prędkości około 50km/h wyskakuje z pobocza policjant z łapką w górze i zatrzymuje nas, hamulce piszczą, myślę sobie co jest prędkość jest ok;)) oszalał czy co a tak fajnie z góry się pikowało a tu okazało się że 300m dalej z lasu wyłaniają się dwaj rowerzyści i będą przecinać główną drogę a Pan policjant zrobił im pierwszeństwo zaczym my zdążyli byśmy przejechać 10 razy. Po dojeździe do Lądka i wytłumaczeniu koledze jak ma dalej jechać na Bystrzyce nasze drogi rozjechały się choć ja też udałem się na Bystrzycę tylko przez Czarną Górę. Do Stronia leciało mi się wspaniale dopiero podjazd na Czarną przypomniał mi że mam mięśnie ;). A na szczycie Czarnej trochę zdjęć pięknych widoków i dalej do Bystrzycy.
A całą resztę jak zwykle zdjęcia opowiedzą ;).
Poranek przy wyjeździe z Kłodzka Kukułka.© FENIKS
A w tamtą stronę po zmianie planów droga mnie poprowadzi. Czyli Czarna Góra.© FENIKS
Widoczek w stronę Lasek rzepak w pełni.© FENIKS
Droga prowadząca w stronę Chwalisławia.© FENIKS
Złoty Stok i przygotowania do maratonu.© FENIKS
Leśny park przygody Złoty Stok© FENIKS
Dalej leśny park albo jak inni mówią małpi gaj;).© FENIKS
Panoramka skaliska tak samo z góry można zjeżdżać po linie w dół.© FENIKS
Kościół Parafialny w Złotym Stoku bardzo ciekawa budowla.© FENIKS
Kościół Parafialny w Złotym Stoku bardzo ciekawa budowla. Wieża.© FENIKS
Początek drogi po zmianie planów z Złotego Stoku na Lądek.© FENIKS
Widok dalszej części drogi podczas podjazdu na szczyt w stronę Lądka.© FENIKS
Widok prawie ze szczytu w stronę bodajże Chwalisławia.© FENIKS
Panoramka ze szczytu podjazdu a i tu podczas robienia zdjęć dołączył kolega jadący w stronę Lądka.© FENIKS
Jeszcze jedno małe zdjęcie przed szybkim zjazdem.© FENIKS
Lądek Zdrój i wspólne zdjęcie przed rozjazdem w dwie różne strony ale jednak do miasta tego samego. Pozdrawiam kolegę i dzięki za miły zjazd.© FENIKS
A i oto droga wiodąca do dalszego celu czyli Stronie.© FENIKS
Stronie Śląskie a w oddali Czarna Góra dalszy cel jazdy. A w tle ciekawa reklama;))© FENIKS
Stronie Śląskie zjazd w stronę Czarnej Góry i otaczając go budynki.© FENIKS
Podczas podjazdu w stronę Czarnej Góry natknąłem się na manewry wojskowe;)© FENIKS
Strumień w którym regenerowałem siły przed ostatnim podjazdem na Czarną Górę, schłodzenie zrobiło swoje.© FENIKS
Czarna Góra jakoś się wkręciłem choć nie było łatwo.© FENIKS
Zaprzyjaźniona karczma Hubertus tu napełniam już pusty bidon i dalej w drogę.© FENIKS
Wyciąg na Czarnej Górze i chłopaki czekający na wjazd.© FENIKS
Panoramka na Czarną Górę. Już niedługo nie będzie takich pięknych widoków bo kończą apartamentowce stawiać.© FENIKS
Szczyt podjazdu Czarnej Góry i parę myślę że ładnych widoków.© FENIKS
Szczyt podjazdu Czarnej Góry i parę myślę że ładnych widoków. II© FENIKS
Szczyt podjazdu Czarnej Góry i parę myślę że ładnych widoków. III© FENIKS
Szczyt podjazdu Czarnej Góry i parę myślę że ładnych widoków. IV© FENIKS
Szczyt podjazdu Czarnej Góry i parę myślę że ładnych widoków. V© FENIKS
Szczyt podjazdu Czarnej Góry i parę myślę że ładnych widoków. VI© FENIKS
Wjazd do Bystrzycy od strony Długopola.© FENIKS
Bystrzyca z drogi na Długopole i ostatnie zdjęcie z tego całkiem udanego przejazdu.© FENIKS
#lat=50.357455857466&lng=16.70368&zoom=11&maptype=ts_terrain
komentarze
Każde zdjęcie ze Złotego Stoku jest na wagę złota,bo mam miłe i nie miłe wspomnienia z tamtych stron
.A tak poza tym to bardzo Ci zazdroszczę iż masz tak bliziutko aby pośmigać po tak kapitalnych terenach jakimi są niewątpliwie sudeckie trasy. VSV83 - 04:17 sobota, 12 maja 2012 | linkuj
.A tak poza tym to bardzo Ci zazdroszczę iż masz tak bliziutko aby pośmigać po tak kapitalnych terenach jakimi są niewątpliwie sudeckie trasy. VSV83 - 04:17 sobota, 12 maja 2012 | linkuj
Rundka fajna. Najbardziej podoba mi się przedostatnie zdjęcie. Tak przy okazji to u nas od pewnego czasu nie maluje się drzew w te charakterystyczne biało czerwone pasy tylko wycina lub zakłada się odblaskowe szmaty we wspomnianych kolorach. Czyżyby malowanie było szkodliwe dla drzew? Swoją drogą to takie właśnie drogi z pomalowanymi drzewami jakiś taki swój urok mają np droga stu zakrętów.
rtut - 13:59 środa, 9 maja 2012 | linkuj
O! To moja trasa, którą jechałam na Puchaczówkę, tylko bez "pokrywki" i w przeciwną stronę :P czyli Polanica - Bystrzyca - Puchaczówka - Stronie - Złoty Stok. Przez Kłodzko nie przejeżdżałam. Piękna to trasa i na pewno niedługo ją powtórzę (zwłaszcza, że zupełnie nie trafiłam wtedy z pogodą).
Pozdrawiam serdecznie! lea - 11:57 środa, 9 maja 2012 | linkuj
Pozdrawiam serdecznie! lea - 11:57 środa, 9 maja 2012 | linkuj
Świetnie wymyślona trasa,łącząca piękno drogi ze Złotego Stoku w przejazdem na Przełęcz Puchaczówka. Zazdroszczę pogody, dzień wcześniej tak skutecznie siąpiło, że na przełęczy nie miałem szans wyciągnąć aparatu z plecaka, ehh,,,
ryjek - 16:12 niedziela, 6 maja 2012 | linkuj
Komentuj