Feniksowe Wyprawyblog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(37)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy FENIKS.bikestats.pl

linki

Droga 100 zakrętów - Piękna i bestie ;).

Niedziela, 8 lipca 2012 Kategoria Góry Stołowe, Pierwsze poty 100km - 200km
Km: 133.00 Km teren: 0.00 Czas: 07:55 km/h: 16.80
Pr. maks.: 76.00 Temperatura: 32.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Felt mtb Q900 Aktywność: Jazda na rowerze
Może z końcówką tytułu o bestiach trochę przesadziłem ;) ale za to wreszcie jechała z nami niezaprzeczalnie płeć Piękna, nareszcie spotkanie nie tylko na blogu ale w realu z Leą umówiliśmy się o 10 rano w Radkowie aby z tamtego miejsca zacząć swoją pierwszą lecz myślę że nie ostatnią przygodę rowerową i tak też się stało gdy Lea dojechała powitań nie było końca ;), pierwsza fotka i w drogę. Droga 100 zakrętów czekała otworem ale to co po 100tu zakrętach się działo i jak Lea nadawała tępo, jak padały nowe rekordy, jak spisywał się nasz niezastąpiony przewodnik Ryjek !!!
To już jak zwykle postaram się aby zdjęcia pokazały.
I oczywiście dzięki Lea i Ryjek za ten wspaniały dzień na rowerze.

Kłodzko - Radków - Kudowa Zdrój - Czermna - Pstrążna - Bukowina Kłodzka - Machov - Bely - Slavny - Suchy Dul - Hlavnov - Hvezda - Hlavnov - Honske Sedlo
(przełęcz) - Jetrichov - Hejtmankovice - Broumov - Martinkovice -
Bozanov - Radków - Kłodzko.


Poranek przejazd przez Wambierzyce brak czasu ;) na więcej zdjęć bo jesteśmy umówieni z Leą w Radkowie. © FENIKS


Rynek Radków, pierwsze spotkanie, pierwsze powitanie i pierwsza zaplątana noga Ryjka w ławkę ;). © FENIKS

Podziwianie widoków ale zaraz na co oni tak patrzą,chyba w następnym zdjęciu się to wyjaśni. © FENIKS

No tak podziwiają piękną panoramę zalewu w Radkowie. © FENIKS

Druga wspólna fotka ale pierwsza na drodze 100 zakrętów pod maczugą. Wszyscy uśmiechnięci jest OK. © FENIKS

Każdy wybrał swoją bramkę miedzy drzewami i chwila dla fotoreporterów, czyli Szczeliniec Wielki. © FENIKS

Pod Szczelińcem odwiedziliśmy miasto czy to wioskę dinozaurów, kurcze nic Ryjka nie chciało wszamać a tak namawiałem pterodaktyla ;). © FENIKS

Zjazd kończący drogę 100 zakrętów w Kudowie, ale się na nich naczekałem ;)). © FENIKS

Pierwszy odpoczynek w Kudowie, dobrze że żaden dinozaur Ryjka nie wszamał dzięki temu my wszamaliśmy pyszną pizze ;). © FENIKS

Park zdrojowy w Kudowie Palmiarnia i Trójca. © FENIKS

Jeziorko z karasiami na końcu parku zdrojowego. © FENIKS

Pierzasto futrzasta kurka albinos z małymi, znosi jajka w futerkach ;). © FENIKS

Lea i Ryjek robią nowy ślad Łąką nad Machovem © FENIKS

Łąka nad Machovem i parę zdjęć oddalonego Szczelińca. © FENIKS

Poczekalnia na wspólne zdjęcie na panoramie Machova a później cudowny szybki zjazd trawą na skróty do samego miasta oj działo się ;). © FENIKS

I następny krótki odpoczynek w Machovie, uśmiechy są to wszystko jest OK. © FENIKS

Lea i podjazd z Machova, przez chwile słyszałem słowa oj jak gorąco i chyba ratunku ;)). © FENIKS

Stadnina końska gdzieś koło Slavny. © FENIKS

Ryjek, Lea, prawdziwie dziki przejazd łąką a mnie zostawili ;(. © FENIKS

Od pewnego momentu myślałem o słodkich soczystych czereśniach i nagle moim oczą ukazał się widok jak z bajki. © FENIKS

Radości zrywania i jedzenia nie było końca chyba po 1,5 kg na osobę gdyby nie nasz przewodnik który dał nakaz ruszania dalej to pewnie drzewo zostało by obskubane do czysta ;). Ale Ryjek dbał żeby nas brzuchy nie rozbolały ;)). © FENIKS

Skalne grzyby rowery ale rowerzystów brak pewnie Yeti tam zapolował ;). © FENIKS

Lea z Ryjkiem tylko pomachali kiedy fotograf spadł z klifu i została mokra plamka ;). © FENIKS

Szczyt szczytów i jacyś rowerzyści na tle pięknego pleneru. © FENIKS

Panorama z wielkiej skały w słońcu i cieniu. © FENIKS

Po wspinaczce trafiamy na imprezkę z kapelą w miejscowości Suchy Dul. Ryjek rwał się do tańca bardziej niż do jazdy na rowerze ;). © FENIKS

Lea już czeka nieopodal restauracji gdzie był nasz następny odpoczynek i rozmowy co gdzie i jak ;). © FENIKS

I wymieniana wcześniej restauracja gdzie właściciel zapewniał że wszyscy tu są jak jedna rodzina, ale jakoś nie chciałem mu wierzyć szczególnie jak przyniósł rachunek, to wiedziałem już że kłamał. © FENIKS

Po małym odpoczynku jeszcze parę fotek na skałkach, Lea jak zwykle zawsze uśmiechnięta. © FENIKS

A tych Panów już znacie udają że się lubią ;) spoglądając w dół i myśląc jak by długo kolega spadał. © FENIKS

Ostatnie zdjęcie z Leą za te rogi musieliśmy się rozstać ;). © FENIKS

I tak zostałem sam na tym górskim padole. © FENIKS

Ale i tak dogoniłem Ryjka jadącego z Leą przełęczą Honske Sedlo i zamiarem spalenia małego leśnego miasteczka widniejącego w oddali. © FENIKS

Niestety po próbie spalenia miasteczka musieliśmy rozstać się z Leą na dobre oj bardzo smutno było i dalsza jazda to już nie to. Ryjek żeby zaleczyć smutek skoczył do Lidla po piwko w Broumovie. © FENIKS

Gdy już dojechaliśmy na granicę PL-CZ przed Radkowem usiedliśmy by poczekać na zachód słońca i wypić z żalu że Lei brak ;(, po tym piwku. © FENIKS

I tak oto słońce jak na zamówienie zachodziło za piękne góry. © FENIKS

I oczywiście to już potwierdzone, obcy są wśród nas ;) i zasłonili nam zachód słońca. © FENIKS

I na prawdę zachód był piękny tego wieczoru i z tego miejsca. © FENIKS

A gdy już słońce poszło jak to mówią spać. © FENIKS

To w zastępstwie przyszła chmura z deszczem i przerwała nam sielankę zachodu i pogoniła do domu i to dość skutecznie. © FENIKS

Tak że nie było na co czekać na rower i do domu. Nie wspomnę że przed Kłodzkiem powitały nas takie pioruny że przy rozbłyskach noc stawała się dniem. Ale wszystko zakończyło się na 10tkę. © FENIKS

komentarze
Ech,co za zdjęcia!!!Osobiście wolę Sudety od zatłoczonych Tatr,tym bardziej miło się ogląda.
VSV83
- 20:30 piątek, 13 lipca 2012 | linkuj
pioter50 Dziękuję za ocenę wystawionej foto relacji bardzo mi miło że się podobała skłania mnie to do większych starań przy następnych opisach naszych wypraw.
Pozdrawiam.
FENIKS
- 19:35 czwartek, 12 lipca 2012 | linkuj
Przeglądam kolejną fotorelację z tej samej wycieczki i jestem pod wrażeniem zdjęć , humoru w opisach a na widok ostatniej fotki to mi czapka spadła z wrażenia.Gratuluję całej Waszej trójce wspaniałego, klimatycznego wyjazdu i życzę jeszcze wielu takich tras i fotorelacji.W opisach i fotkach czuje się pasję i o to chodzi.Powinniście razem zrobić wielodniową wyprawę, było by co czytać i oglądać.Autorowi ostatniej fotki szczególne gratulacje.Co do płci pięknej, to niech nikomu nie przyjdzie do głowy nazwać ją słabą płcią ;)
pioter50
- 18:09 środa, 11 lipca 2012 | linkuj
Lea narzucaj się jak najszybciej ;) a co do zjazdów to wiesz że nie mama hamulców i dla tego takie tępo.
Anamaj miło że zachód przypadł do gustu.
Pozdrawiam.
FENIKS
- 23:10 wtorek, 10 lipca 2012 | linkuj
PIĘKNE ZDJĘCIA zachodu słońca !
anamaj
- 07:27 wtorek, 10 lipca 2012 | linkuj
Rewelacyjna fotorelacja! Świetna macie te zdjęcia o zachodzie Słońca.
Zarówno z piękną jak i z bestiami - spora przesada, ale sprzeczać się nie zamierzam :P
Feniksie - w niedzielę to raczej Ty nadawałeś tempo, co widać było zwłaszcza na szalonych zjazdach :)
Zdecydowanie to nie była nasza ostatnia wspólna wycieczka, niedługo znów się Wam narzucę :)
lea
- 06:41 wtorek, 10 lipca 2012 | linkuj
Dzięki Feniksa zdjęciowo-podpisowej relacji zawsze najdokładniej widać i słychać CO TAM SIĘ DZIAŁO. Klimatyczny wypad, który długo będziemy wspominać, a fota na końcu przepiękna :)
ryjek
- 05:43 wtorek, 10 lipca 2012 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa wkeoc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

kategorie bloga

Moje rowery

Giant Toughroad slr 1. 2021 6271 km
BESTIA 2276 km
Czarna Strzała 91 km
FOREST 1528 km
TREK - X pro 9458 1123 km
CRATELLI SPEED 706 km
Euro Bike
Felt mtb Q900 23589 km
MERIDA REACTO 400 LAMPRE REPLICA 2017 1080 km
CANYON NERVE AL 7.9 5923 km

szukaj

archiwum