Wpisy archiwalne w kategorii
Only we
Dystans całkowity: | 9634.89 km (w terenie 1843.33 km; 19.13%) |
Czas w ruchu: | 463:31 |
Średnia prędkość: | 16.01 km/h |
Maksymalna prędkość: | 77.00 km/h |
Suma podjazdów: | 97811 m |
Maks. tętno maksymalne: | 223 (123 %) |
Maks. tętno średnie: | 135 (75 %) |
Suma kalorii: | 162795 kcal |
Liczba aktywności: | 162 |
Średnio na aktywność: | 59.47 km i 3h 47m |
Więcej statystyk |
Latarnie wzdłuż wybrzeża Grzybowo Kołobrzeg - Gąski.
Wtorek, 10 września 2013 Kategoria Kołobrzeg, Na luzie 50km - 100km, Nad morzem, Only we
Km: | 60.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 49.00 | Temperatura: | 27.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Felt mtb Q900 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Piękny poranek słońce grzeje na całego więc realizacja planu brzegiem wzdłuż latarnik morskich od Grzybowa przez Kołobrzeg do Gąsek na jedną za najwyższych latarni w Gąskach 42m.
Po drodze atrakcji było sporo to co uwieczniłem to pokarzę ;)) a tego co nie to opowiem ;).
Jak zawsze resztę wycieczki proszę Państwa niech zdjęcia pokażą ;).































....................................
Po drodze atrakcji było sporo to co uwieczniłem to pokarzę ;)) a tego co nie to opowiem ;).
Jak zawsze resztę wycieczki proszę Państwa niech zdjęcia pokażą ;).

Kołobrzeg i pierwszy mały postój a raczej wysiedzenie na bardzo malutkiej ławeczce dla kuracjuszy, miejsc siedzących 15 ;)© FENIKS

Wzdłuż deptaka w stronę Gąsek© FENIKS

Przejazd drewnianymi mostkami nad małymi jeziorkami w pięknej scenerii otaczających drzew i zarośli© FENIKS

Oddzielone wydmami małe zalewy słodko słone czyli smak wody po skosztowaniu bliżej nie określony ;))© FENIKS

Próba przekupstwa upierzonego łabądzia ;) efekt za 30 s dopłynęły posiłki obronno atakujące ;)© FENIKS

Jak w poprzednim opisie posiłki, jeden białasek ;) i trójeczka szaraków© FENIKS

Po nieudanym przekupstwie pysznymi wafelkami udaliśmy się dalej a raczej uciekliśmy w popłochu ;)© FENIKS

Gdzieś już niedaleko Ustronie Morskie to i zamówienia się sypią ;), dwa gofry poproszę i dwa zimne piwka© FENIKS

Bardzo ładna i czysta plaża przed Ustroniem© FENIKS

I wreszcie jest goferek i podwójna porcja owoców i piweczko. Spojrzenie Patrycji mówi wszystko " czy ten gość nie jadł od miesiąca " ;))© FENIKS

Po deserku witamy Ustronie Morskie© FENIKS

A z Ustronia do Wieniotowa rzut beretem i dobrze bo Gąski już blisko ;) a tam następny deserek w postaci zimnego Kasztelanka ;). Taką mam nadzieję© FENIKS

Marynarka Wojenna ale piratów brak ;). Nie chcieli nas wpuścić na szaberek piracki ;(© FENIKS

Wreszcie 5 km przejazd pięknym lasem, oj działo się ;) co do gestu tej Pani to chyba znaczyło złap mnie jeśli potrafisz ;))© FENIKS

I wreszcie w oddali ukazuje się latarnia morska w Gąskach© FENIKS

Wesele pod latarnią ;) czy to dobrze wróży ;))© FENIKS

A to już piękne widoki z latarni© FENIKS

Dobijający do brzegu jacht który ma nas zabrać na imprezę na otwartym morzu© FENIKS

Widok w stronę Darłowa ale tam innym razem ;(© FENIKS

Pamiątkowe zdjęcie szlaku latarni morskich i pewnej Pani ;))© FENIKS

Gąski, gąski chodźcie do domu ;)) i latarnia mini© FENIKS

I wreszcie Patrycja zakotwiczyła na czas pewien ale nie na stałe ;))© FENIKS

Jedno ujęcie latarni w Gąskach od dołu bo od góry bałem się wychylać ;))© FENIKS

Po imprezie na jachcie powrót w stronę Kołobrzegu bo już niedługo zachód słońca i prawdziwa potańcówka na plaży© FENIKS

Przejazdy mostkami były świetne a w oddali zachód coraz bliżej© FENIKS

Kawałek dzikiej plaży przed Kołobrzegiem i parę może tubylców ;)© FENIKS

Kołobrzeg plaża i coraz bardziej pochmurno czy będzie widać zachód ;()© FENIKS

Jeszcze parę widoków z plaży© FENIKS

To jem ja Feniksik wreszcie sam ale spokój ;)))))© FENIKS

I sprawdzanie trzeźwości rowerzystki na palach ;))© FENIKS

Zachód, wędkarz, rybki, po prostu klimat. Następny dzień cudownie spędzony a o nocy nie wspomnę ;)))© FENIKS
....................................
Późnym popołudniem Dźwirzyno - Rogowo - Mrzeżyno
Poniedziałek, 9 września 2013 Kategoria Kołobrzeg, Lajchcik - 0km - 50km, Nad morzem, Only we
Km: | 30.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 44.00 | Temperatura: | 23.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Felt mtb Q900 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Po wylegiwaniu się na plaży późnym popołudniem wybraliśmy się wzdłuż jeziora Resko Przymorskie na mały rekonesans.
I parę zdjęć z tej szybkiej wyprawy.





..................................
I parę zdjęć z tej szybkiej wyprawy.

Grzybowo Dźwirzyno pierwsza focia orientacyjna ;)© FENIKS

Kanał łączący Resko z Bałtykiem© FENIKS

Jezioro Resko Przymorskie i moja ;)© FENIKS

Jezioro Resko Przymorskie i tym bardziej moja, moja ;)))© FENIKS

Rogowo i małe zwiedzanie tego miasteczka przybytku© FENIKS
..................................
Morskie wojaże powitanie Kołobrzegu.
Sobota, 7 września 2013 Kategoria Kołobrzeg, Lajchcik - 0km - 50km, Nad morzem, Only we
Km: | 20.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 49.00 | Temperatura: | 27.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Felt mtb Q900 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Po paru dniach na plaży, smażenia się na kolor malinowy czas zacząć zwiedzać nadmorskie miejscowości i wdrażać trasy zaplanowane wcześniej w domciu, zapoznając się gdzie warto podjechać, zawitać i osuszyć parę miłych nadmorskich knajpek z zimnego piwka ;).
A jak było na początku parę zdjęć niech opowie.
I oczywiście Pozdrowienia dla wszystkich.
















........................................
A jak było na początku parę zdjęć niech opowie.
I oczywiście Pozdrowienia dla wszystkich.

O poranku gdy chciałem zobaczyć jaka pogoda się zapowiada na dzisiejszy dzień cwany pająk zrobił całkiem niezłą firankę, gadzina ;) dobrze że od drugiej strony okna bo mały nie był ;((© FENIKS

Mógłby spokojnie jeździć na rowerze oczywiście sam kierując ;) Po prostu Monster ;)))© FENIKS

Gdy już rozerwaliśmy sieci i wyruszyliśmy w drogę, na drodze napotkaliśmy rowerzystę który tyle czekał na piwko że aż zarósł biedaczek glonami ;)© FENIKS

W porcie w Kołobrzegu puściły podpory pod Tytanikiem i musieliśmy trochę porobić jako bele podporowe© FENIKS

Port rybacki w Kołobrzegu i Santa Maria w tle© FENIKS

Cytadela obok porty jachtowego i pierwsze piwko na jej szacownych murach ;)© FENIKS

Port jachtowy i szukanie łodzi do wynajęcia© FENIKS

Jacht wybrany Patrycja odpłynęła ja wracam sam na rowerek, dziewczyny przybywam ;)))© FENIKS

Parę marnych łajbek zostało jeszcze dla mnie na mały rejs© FENIKS

Kto waść piratem jest a kto tylko szabelka wymachuje ;)© FENIKS

Sprawa załatwiona siwobrody opuścił żagle ;)© FENIKS

Źródło solne po napiciu się łyka wody kaca masz na cały tydzień ;(© FENIKS

Za dobre sprawowanie świeża rybka na plaży przy szumie fal. Nic dodać nic ująć ;)© FENIKS

A to nagroda główna występ świetnej grupy pięknych cheerleaderek przed molo w Kołobrzegu© FENIKS

Po występie apetyt się zaostrzył ;))) jedni na gofra Multi że mieszanka owoców sypała się na ziemię tak było nasypane a inni apetyt ……………….. ;)))))© FENIKS

A na koniec noc w rytmie Disco Polo na plaży do wyczerpania zapasów piwa lub siły ;), było odjazdowo© FENIKS
........................................
Terenowo - przełajowo - rozrywkowo.
Niedziela, 25 sierpnia 2013 Kategoria Góry Bardzkie, Na luzie 50km - 100km, Only we
Km: | 52.00 | Km teren: | 9.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 63.00 | Temperatura: | 23.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Felt mtb Q900 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Po zajętej sobocie udało nam się wyskoczyć w niedzielę na mały leśny przejazd na Łaszczową i objechanie lekko Kotlinki tak dla relaksu a na sam koniec trasy przywitał nas deszcz żeby za dobrze nie było ;).
Parę zdjęć z tej malutkiej eskapady.









Parę zdjęć z tej malutkiej eskapady.

Pierwszy plener ze Szczytu Wojciechowic© FENIKS

Początki szuterku Łaszczową w kierunku Podzamka© FENIKS

Mały próbny lot przed Kłodzką Górą i rozpaleniem ogniska© FENIKS

Bukowy las cichy i tajemniczy© FENIKS

Zjazd do Podzamka a na dole małe słodziuśkie do rozdania© FENIKS

Teraz prędkość leśna 60km/h będzie się działo ;)© FENIKS

Kolonia Gaj i pole gryki z ulami czyli miodzio pole ;)© FENIKS

Ostatnie serpentyny na szczyt Jaszkowej Górnej przed Droszkowem© FENIKS

A na szczycie nagroda słodkie śliwki tak smaczne że przerwa na 30 minut wyszła© FENIKS
Venol 2013 Czarna Góra.
Sobota, 17 sierpnia 2013 Kategoria Na luzie 50km - 100km, Only we
Km: | 85.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 43.00 | Temperatura: | 28.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Felt mtb Q900 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Sobota w ramach rozluźnienia, pełnego relaksu i sprawdzenia czy kostka już nie chrobocze, wybraliśmy się z Patrycją na Czarną Górę aby załapać troszkę słonecznych promieni bez obaw że na trasie będą głazy wielkości dzików ;), czy też zostawienia resztek skóry na stromych zjazdach.
I tak też uczyniliśmy spokojnie bez większego wysiłku w piękną słoneczną pogodę przemierzaliśmy sobie zaplanowaną trasę połączoną ze słodkimi niespodziankami w postaci lodów czy też kremowych ciastek na Starym Rynku w Lądku Zdroju ( od tej pory jeżdżę tylko z Patrycją ;)) dotarliśmy prawie na Czarną Górę bo jak się okazało 300 metrów przed samym rozjazdem na Sienną miał miejsce rajd Venol i nie udało nam się przedostać dalej ze względów bezpieczeństwa jak to stojący przy starcie organizatorzy ujęli.
Więc pooglądaliśmy odcinek czasowy jak chłopaki dachują ( dosłownie ) i nie podbijając Czarnej udaliśmy się w stronę bliżej nam nieznaną ;).
A resztę jak zwykle parę zdjęć opowie.



























I tak też uczyniliśmy spokojnie bez większego wysiłku w piękną słoneczną pogodę przemierzaliśmy sobie zaplanowaną trasę połączoną ze słodkimi niespodziankami w postaci lodów czy też kremowych ciastek na Starym Rynku w Lądku Zdroju ( od tej pory jeżdżę tylko z Patrycją ;)) dotarliśmy prawie na Czarną Górę bo jak się okazało 300 metrów przed samym rozjazdem na Sienną miał miejsce rajd Venol i nie udało nam się przedostać dalej ze względów bezpieczeństwa jak to stojący przy starcie organizatorzy ujęli.
Więc pooglądaliśmy odcinek czasowy jak chłopaki dachują ( dosłownie ) i nie podbijając Czarnej udaliśmy się w stronę bliżej nam nieznaną ;).
A resztę jak zwykle parę zdjęć opowie.

Szybki zjazd serpentynkami i wiatr we włosach ;) czyli Ołdrzychowice© FENIKS

Degustacja na wpół zielonych śliwek i szykowanie stoperanu ;)© FENIKS

Nauka chodzenia od podstaw czyli pendolino ;)© FENIKS

Spojrzał Feniks na Feniksa ;)© FENIKS

Tamte Feniksy niech patrzą dalej na siebie z uwielbieniem a ja poproszę o mała fotkę;)© FENIKS

Rzeka w Ołdrzychowicach jak nigdy woda przejrzysta jak szkło, aż chciało by się wykąpać© FENIKS

Zamek na skale Trzebieszowice małe zwiedzanie na rowerze© FENIKS

Ktoś na moście stoi a ktoś z boczku most podcina ;)© FENIKS

Mały widoczek na jeszcze mniejszy ala wodospad© FENIKS

Lądek Zdrój Stary Rynek, lodziarz zastraszony ;) lody gratis ;)© FENIKS

Główny terrorysta pogromca lodziarzy, ulubieniec Pań ;))© FENIKS

Honorowe kółeczka po rynku i podziwianie staroci wystawionych na sprzedaż, jak np. Feniks ;))© FENIKS

Nic dodać nic ująć uśmiech bezcenny© FENIKS

Kwiaty dla Pani piwko dla Feniksa ;))© FENIKS

W Stroniu dołączamy do małego peletonu słabiutkich MTB aby pokazać rowerzystom na czym jazda polega ;)© FENIKS

Jak to Patrycja ujęła Wilkowyje tylko wina brak ;)© FENIKS

Podjazd pod Czarną Górę i ciąg maszyn zaczyna Lotus piękna i bestia© FENIKS

Podjazd pod Czarną Górę i ciąg maszyn zaczyna Lotus piękna i bestia© FENIKS

I tak od połowy podjazdu aż pod samą Puchaczówkę ciąg parku maszyn czekających na start© FENIKS

Maszyna czekająca na start nr 1© FENIKS

Maszyna czekająca na start nr 2© FENIKS

Maszyna czekająca na start nr 3333© FENIKS

Maszyna czekająca na start nr 4© FENIKS

Maszyna czekająca na start nr 5© FENIKS

Jak widać Start a dla nas koniec podjazdu tu nas już nie puścili zakichańce jedne, stoperan dla was Panowie na następny tydzień© FENIKS

Żeby rozluźnić atmosferę Warka przyszła z pomocą ;)))© FENIKS

A jednak dalsza podróż przebiegała w iście świetnym humorze ;) wiadomo z Feniksem wszystko co najlepsze ;)))© FENIKS
Szczytnik z Patrycją.
Niedziela, 11 sierpnia 2013 Kategoria Lajchcik - 0km - 50km, Only we
Km: | 46.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 52.00 | Temperatura: | 27.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Felt mtb Q900 | Aktywność: Jazda na rowerze |
W piękną niedzielę wybraliśmy się na mały rekonesans okolic Polanicy i Szczytnej co dodatkowo zostało połączone z obiadkiem przy zimnej Warce i śpiewie zespołów artystycznych.
Ale co ja tu będę pisał, jak zawsze przebieg wyjazdu niech parę zdjęć opowie.


















Ale co ja tu będę pisał, jak zawsze przebieg wyjazdu niech parę zdjęć opowie.

Po podjeździe z Wielisławia na Starków pełen uśmiech czyli zaczynamy© FENIKS

Gra wzroku czyli kto pierwszy mrugnie ten stawia obiad ;))© FENIKS

Po trzech godzinach konkurs drgających rzęs wygrywa© FENIKS

Próbuję odgadnąć myśli ? Postawi placka po węgiersku czy zapiekankę w narożnej knajpce ;)© FENIKS

Lustrzane odbicie Pięknej i Bestii ;)© FENIKS

Mały odpoczynek w parku zdrojowym w Polanicy przy porywających występach zespołów artystycznych. Pani tak dawała w bęben że aż mikrofon się poddał i opadł ;)). To się nazywa moc przekazu© FENIKS

I wreszcie obiadek obiecany, prze ze mnie oj kurcze przegrany ;(. Bo muszka do oka mi wpadła ;)© FENIKS

Za Piekiełkiem a przed podjazdem na Szczytnik piękny staw w nim kaczki obok łabędź i gargamel ;))© FENIKS

Kaczucha podpłynęła rozprawić się z gargamelem© FENIKS

A za nią eskorta która pomogła dobić gadzinę© FENIKS

Szczytnik i Zamek Misyjny ale Opata tam nie było, oczywiście tego mokrego zimnego ;)© FENIKS

Widok z tarasu widokowego ze Szczytnika na Patrycję ;) i jakieś tam dolinki ale to już piąty plan ;))© FENIKS

Żeby nie było mały plener w stronę Polanicy i okolic© FENIKS

Trochę wspinaczki po okolicznych skałkach i pamiątkowe zdjęcie przed zrzuceniem Feniksa w przepaść ;(© FENIKS

Po próbie zrzutu doszliśmy do wniosku że jeszcze się przydam do robienia zdjęć i tak ostałem i na następne zdjęcie pod bramą do raju ;) się załapałem© FENIKS

Cicho sza sprawdzimy co za smok za bramą mieszka ;))© FENIKS

Smok zamknięty był na cztery spusty, więc pojechaliśmy na sławny Polanicki podwójny most ;)))© FENIKS

15km przed Kłodzkiem grzeczne pytanko " Paweł czy została Ci jakaś woda w bidonku "© FENIKS

A w wycieczce udział wzięli Panna i Gargamel ;))© FENIKS
Spacerkiem w piękną pogodę.
Sobota, 13 lipca 2013 Kategoria Lajchcik - 0km - 50km, Na Polanice przez Starkówek., Only we, Z grupką śmiałków.
Km: | 39.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 55.00 | Temperatura: | 23.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Felt mtb Q900 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Wybraliśmy się na małą przejażdżkę w tą piękną sobotę trochę na gofra trochę na lody i co tylko nam wpadło w łapki ;).





Po pokonaniu podjazdu z Wielisławia na Starkówek© FENIKS

Zjazd w stronę Starkówka ;) i wszystko jasne ;)© FENIKS

Witki, witki i tylko witki czyli dużo drzew© FENIKS

Ulubione drzewo jadąc w stronę Starej Łomnicy, bez zdjęcia przejazdu nie ma ;)© FENIKS

Powrót z Polanicy po małej imprezie i już zachód słońca© FENIKS
Na gofra.
Wtorek, 2 lipca 2013 Kategoria Lajchcik - 0km - 50km, Only we, Spacerkiem z moją Panią.
Km: | 27.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 46.00 | Temperatura: | 23.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Felt mtb Q900 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Krótki wyskok na smaczne gofry i coś jeszcze ;).







/6972

Kłodzko Zagórze szynobus już śmiga na Polanicę, tory przetarte© FENIKS

Polanica i park zdrojowy, już po goferkach ;)© FENIKS

W źródle nie tylko woda leci ;)© FENIKS

Taniec komarów w promieniach słońca© FENIKS

Patrycja sprawdza jak tam na dole, czyli czy sucho ;)© FENIKS

W strugach ulewy, czyli ciek wodny© FENIKS

Też byłem ciekaw skąd ta woda ciecze© FENIKS
/6972
22 Rajd Dolnośląski.
Sobota, 20 października 2012 Kategoria Lajchcik - 0km - 50km, Only we, Spacerkiem z moją Panią.
Km: | 43.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:29 | km/h: | 17.32 |
Pr. maks.: | 45.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Felt mtb Q900 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Wybraliśmy się w sobotę na pooglądanie rajdu samochodowego który jechał z Ołdrzychowic obok Skrzynki na Jaszkową, Kolonię Gaj. Było co podziwiać chłopaki stapiali gumy jak tylko było można, pogoda dopisała to też wróciliśmy bardzo późnym wieczorem bo po drodze miały być tylko małe odwiedziny w Skrzynce a skończyło się ......... że głowa bolała ;).
Parę zdjęć myślę że się przyda ;).








Parę zdjęć myślę że się przyda ;).

Rozgrzewka z Kłodzka do Ołdrzychowic były slalomy ;).© FENIKS

Trzeba było ustąpić wolniejszym pola ;)). Choć nie chciałem robić wstydu chłopakom ;))© FENIKS

Boczna droga na Ołdrzychowice ostatnio sporo uczęszczana parę dni temu z Anamaj Leą i Ryjkiem ;).© FENIKS

Małe wariactwo na przejeździe kolejowym.© FENIKS

Trochę większe wariactwo a może to norma ;) Feniksy tak mają.© FENIKS

No o tym już nic nie wspomnę po zrobieniu zdjęć z rowerów zostawionych na torach zostały tylko śrubki ;)).© FENIKS

Po drodze przyuważyłem dwóch cwaniaczków biegających dookoła siebie, pewnie trafili na dobre zioło w trawie.© FENIKS

Dojazd do Skrzynki spokojniejszą drogą bo gdzie jechał rajd nie wpuścili, pewnie bali się o konkurencję ;).© FENIKS

Kłodzko oj późnym wieczorem ale humory na wysoki połysk ;).© FENIKS
Kołobrzeg Part II
Poniedziałek, 10 września 2012 Kategoria Kołobrzeg, Lajchcik - 0km - 50km, Nad morzem, Only we
Km: | 30.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 40.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Felt mtb Q900 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Czyli 2 dzień zwiedzanie rowerowe wieczorkiem we dwoje na pożyczonym rowerku bo druga połowa zostawiła swój rowerek w Kłodzku ;( nie chciało się zabrać a później żal, ale miła Pani właścicielka u której przebywaliśmy bez problemu pożyczyła a Feniks w podziękowaniu nasmarował oczywiście rowerek ;) i w trasę którą wcześniej przetarłem.
A dalej zdjęcia opowiedzą.










A dalej zdjęcia opowiedzą.

Taras widokowy między Grzybowem a Kołobrzegiem.© FENIKS

I jeszcze jedna mała fotka na głęboką wodę ;).© FENIKS

Prezentacja mapy gdzie będzie zwiedzanie, uśmiech jest będzie dobrze ;).© FENIKS

Na rozstajnych drogach czyli każdy w swoją stronę ;)).© FENIKS

A to już warowna knajpka w Kołobrzegu przy samej plaży, podawali super wędzone rybki.© FENIKS

Koniec Kołobrzegu czyli deptaka to i ludzi zero i tak ma być ;)© FENIKS

Obok mola i lekkie wygłupy, nie wspomnę że za paluszki dostałem reprymendę ;)).© FENIKS

Taras widokowy przy deptaku i poczekalnia na coś pysznego.© FENIKS

I o tym mowa gofry wyładowane po czubek serem i soczystymi owocami ;). Idą idą idą ;))© FENIKS

Po przekąsce trochę nostalgii nad brzegiem ...........© FENIKS

A po powrocie do domku zakup obowiązkowego przybornika prawdziwego rowerzysty ;)).© FENIKS