Feniksowe Wyprawyblog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(37)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy FENIKS.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Na luzie 50km - 100km

Dystans całkowity:14348.40 km (w terenie 3174.00 km; 22.12%)
Czas w ruchu:697:13
Średnia prędkość:17.52 km/h
Maksymalna prędkość:78.00 km/h
Suma podjazdów:139509 m
Maks. tętno maksymalne:223 (123 %)
Maks. tętno średnie:155 (86 %)
Suma kalorii:165923 kcal
Liczba aktywności:198
Średnio na aktywność:72.47 km i 4h 06m
Więcej statystyk

Sanktuarium Marii Śnieżnej i 2 góry.

Piątek, 18 maja 2012 Kategoria Masyw Śnieżnika, Na luzie 50km - 100km, Ognisko nie tylko środowe
Km: 73.00 Km teren: 9.00 Czas: 04:25 km/h: 16.53
Pr. maks.: 55.00 Temperatura: 22.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Felt mtb Q900 Aktywność: Jazda na rowerze
Ciekawy wyjazd z Ryjkiem do Sanktuarium Marii Śnieżnej pooglądać widoki, niestety wejście na teren Sanktuarium graniczy z cudem czyli wszystko ogrodzone dobrze że chociaż schronisko jest otwarte. A później moje ulubione czyli lasami na Czarną Górę i dalej już nocką na Skowronią Górę gdzie odbył się jak zwykle sabat czarowników ;)) i znowu spłonęły na stosie kiełbaski tym razem faszerowane żółtym serem no i oczywiście dość chłodne piwko.
A resztę jak zwykle zdjęcia........... ;).

Bystrzyca siedziba straży pożarnej i oczywiście on i ja czyli my ;). © FENIKS

Wyjazd z Bystrzycy Ryjek sprawdza jak daleko nam pozostało do celu. © FENIKS

Idzików na widok koni zawsze hamulce same hamują, mama i jej źrebak a ojciec dostojnie stał obok i pilnował sytuacji;). © FENIKS

Jeszcze tylko 7km do Marii Śnieżnej. © FENIKS

A tam na tą wspaniałą górkę musimy się wdrapać czyli do Sanktuarium. © FENIKS

Jeszcze parę km i na szczycie a co tam czeka na nas ;(. © FENIKS

Jedno mogę przyznać położony nowy asfalt jedzie się jak po stole. aby więcej takich dróg. © FENIKS

Widoczek z podjazdu na Marii Śnieżnej. © FENIKS

Schronisko na Marii Śnieżnej i Ryjek tam i tu ;). © FENIKS

I tytułowe Sanktuarium dobrze ogrodzone żeby nikt zapewne ławeczki nie ukradł. Szkoda kiedyś każdy mógł wejść pomodlić się a teraz ??.... © FENIKS

A to już plenerek ze schroniska... © FENIKS

Widok na Sanktuarium od strony schroniska. © FENIKS

I oczywiście główni recenzenci wszystkich wypraw i nie tylko, czyli młodzi Panowie dwaj ;)). © FENIKS

Panorama ze schroniska .................... © FENIKS

A to już ciemna noc i widok ze Skowroniej Góry na przekaźnik na Czarnej górze a w mroku kto ? Alieny ;). © FENIKS

Widok ze Skowroniej na Kłodzko zdjęcie tego nie pokaże ale widok był cudowny. © FENIKS

No i jak zwykle wyczekiwane od początku wyprawy gorące ;) ognisko jedne z najlepszych w tym sezonie. © FENIKS

Ryjek i jego ogniskowa zaduma ;), pewnie już obmyśla nowy plan na następny wyjazd. © FENIKS

A to już sabat w pełni tego znaczenia tylko czarownicy też się zjarali ;). © FENIKS

A na koniec to co tygryski lubią najbardziej, spieczona aż chrupka kiełbaska z żółtym serkiem i zimne mokre gaszące pragnienie piwko ;). © FENIKS

Od nieżytu po Wieczność !!!

Środa, 25 kwietnia 2012 Kategoria Na luzie 50km - 100km, Ognisko nie tylko środowe
Km: 58.00 Km teren: 9.00 Czas: 03:44 km/h: 15.54
Pr. maks.: 47.00 Temperatura: 16.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Felt mtb Q900 Aktywność: Jazda na rowerze
Kłodzko - Polanica - Pokrzywno - droga Wieczności - Huta - Wójtowice - Stara Bystrzyca - Szklarka - Krosnowice - Kłodzko.

A więc wyprawa z Ryjkiem drogą Wieczności, ale tylko u mnie cała naga prawda jak było.
Gdy wyjechaliśmy z Kłodzka całą drogę do Polanicy Ryjek wspominał jaki to smaczny obiad pochłoną ale podczas jazdy narzekał o jakiejś rewolucji w żołądku ;).
Gdy dojechaliśmy do Polanicy do sklepu Eko po prowiant na ognisko Ryjek oznajmił smutnym wyrazem twarzy że chyba nie dotrzyma mi towarzystwa do momentu mojego wyjścia ze sklepu i wręcz poszybował w stronę Pokrzywna jak F16 gdzie mieliśmy się spotkać, powiedziałem OK ale już go nie było. Po spakowaniu prowiantu i wariackiej próbie dogonienia go wylądowałem w Pokrzywnie na szutrze a go nie ma ??? Dzwonię okazało się że spotkamy się już w drodze na drogę Wieczności bo musiał skręcić w inną trasę niż nasza umówiona ;). Tam podobna było więcej krzaków ;).
I tak było 10 min czekałem na rozjeździe aż dojedzie Ryjek ale już bez obiadu i tak zaczęła się nasza wyprawa w stronę wieczności.
Dalej już wszystko przebiegło jak należy.
A resztę jak zwykle niech zdjęcia pokażą.
Życzę miłego oglądania.

Początek zakupy w Polanicy w sklepie Eko obok lotniska dla F16 ;). © FENIKS

Widok z Pokrzywna w stronę Starkówka poszukiwanie kolegi Ryjka. © FENIKS

Początek drogi trzęsimózgu od Pokrzywna w stronę Wieczności, dobrze że miałem okulary to oczy zostały na swoim miejscu. ;) © FENIKS

Jak na razie dalej w stronę Drogi Wieczności i poszukiwaniu Ryjka. © FENIKS

Po telefonie oczekiwanie na dojazd kolegi w miłej atmosferze z waści Kasztelanem. © FENIKS

I wreszcie spotkali się na rozjazdach a gdy zaproponowałem coś do zjedzenia to mało puszką nie dostałem ;)). © FENIKS

I główny cel wyprawy droga Wieczności, końca nie widać czyli wieczność ;). © FENIKS

Już nie pamiętam z czego ta radość że na tak równej drodze ;)) bez trzymanki ale chyba chodziło o żołądek Ryjka © FENIKS

Dalsza część bardzo gładkiej wręcz idealnej drogi Wieczności. w sam raz na niestrawność. Podobno ta droga leczy ;). © FENIKS

Myślę że to zdjęcie mówi samo za siebie a w oddali Ryjek i konkurs czego szuka;). © FENIKS

Mała panoramka drogi Wieczności w stronę Pokrzywna. © FENIKS

Jak to Ryjek napisał drogi bliźniaczki ale którą wybrać;) która ładniejsza. © FENIKS

Jeszcze jedna panorama tym razem w stronę strażnika wieczności. © FENIKS

A i sam strażnik ale plotki o trzymaniu go za jajka są wysoce nieprawdziwe ;). © FENIKS

No i wreszcie Panowie dwaj i ognisko ale tylko jedne, ale spore. © FENIKS

Wyszło z błyskiem światło zabiło blask ogniska ale za to pokazało niesfornego Feniksa ;)). © FENIKS

Widok ogniska taki jak należy, płomienie wieczności. © FENIKS

Wójtowice i oświetlony zegar na wieży kościelnej wskazuje godzinę wyjazdu w stronę domu. © FENIKS

Na urodzinowe ognisko z Ryjkiem.

Środa, 11 kwietnia 2012 Kategoria Na luzie 50km - 100km, Środek tygodnia zero uzgodnień a
Km: 56.50 Km teren: 10.00 Czas: 03:18 km/h: 17.12
Pr. maks.: 52.00 Temperatura: 12.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Felt mtb Q900 Aktywność: Jazda na rowerze
Kłodzko - Stary Wielisław - Starków - Szklarka - Stara Bystrzyca - Wójtowice - Młoty - Lasami obok Adamówki ognisko nad zbiornikiem - Polanica - Wielisław - Kłodzko.

Środa czyli jak zwykle wyjazd w środku tygodnia na ognisko ale i przy okazji ciąg dalszy urodzin, Ryjek zaplanował trasę przez Polanicką tundrę a cel oczywiście ognisko przy zalewie z odgłosami strumieni, kiełbaski w ilości prawie 1kg na osobę ;)) i zimne piwko.
A o północy powrót przez las do domciu. Było jak zwykle świetnie.
Oczywiście cały przebieg opowiedzą zdjęcia.

W tych górach będzie dzisiaj się działo oj będzie ognisko na 2m. © FENIKS

Po drodze zakup w sklepie, Ryjek się cieszy na widok smacznej kiełbaski © FENIKS

Mały wodospadzik Młoty, znikną lód wreszcie zaczyna się coś dziać. © FENIKS

A tam będzie nocleg w razie większych problemów powrotu do domu ;)). © FENIKS

Ryjek wleciał pod górę 50km/h ledwo fotokomórka w aparacie go wyłapała. © FENIKS

Połowa drogi przebyta rysie nas nie dopadły no to radość. © FENIKS

Ognisko coraz bliżej trzeba się spieszyć. A klimaty dookoła piękne. © FENIKS

A tu dziki mają swoją jadalnię ja oczywiście nie wchodziłem w skład ich diety. © FENIKS

I wreszcie ognisko a raczej przygotowanie do rozpalenia. © FENIKS

No to iskra poszła, zdjęcie jeszcze z lampą bo płomień dopiero startowy ;). © FENIKS

No i to można nazwać leśnym ogniskiem, płomień wymiarowy. © FENIKS

Sabat czarowników czas zacząć. Jeden czaruje drugi szuka dziewic;) to się naszuka...;)). © FENIKS

Poszukiwania spełzły na niczym ;) ale została podwawelska i oczywiście zimne piwko. © FENIKS
Powrót do domu i panorama Polanicy nocą, na żywo widok bajeczny. © FENIKS

Zagłoba między zimą a wiosną.

Wtorek, 20 marca 2012 Kategoria Na luzie 50km - 100km
Km: 51.00 Km teren: 0.00 Czas: 02:30 km/h: 20.40
Pr. maks.: 72.00 Temperatura: 8.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Felt mtb Q900 Aktywność: Jazda na rowerze
Miał być wypad na drogę 100 zakrętów ale z planów nici śnieg i śnieg a opony nie tolerują takiego podłoża no to zmiana planów i na piwo do Zagłoby na ławeczkę i do wojaka na fajeczkę. Czyli w odwiedziny na nawy sezon. I przy okazji sprawdzenie max prędkości zjazd na Stary Wielisław koło kościoła oj unosiłem się w powietrzu tylko dzika brakowało przechodzącego przez drogę, była by wtedy na prawdę dzika świnia z garażem w tyłku i latający Feniks ;). Temperatura od 12 do 4.

Kłodzko - Szalejów Dolny - Szalejów Górny - Wolany - lekkie odbicie na Karłów śnieg no to - Batorów - Szczytna - Polanica - Starków - Stary Wielisław - Kłodzko.

Wolany podjazd pod górkę i panoramka. © FENIKS

Góry pięknie doliny jeszcze szaro. © FENIKS

Widoczek na góry jak że piękny. © FENIKS

Powoli pnę się ku zamierzonemu celowi. © FENIKS

Przegoniłem myśliwego zajmę miejsce jego. © FENIKS

Coraz bliżej w stronę Karłowa i zima wita a miało być tak pięknie. © FENIKS

Pojawiają się zaspy. © FENIKS

Karłów - Batorów śnieg i lód 4 stopnie ciepła rower jedzie bokiem. © FENIKS

http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,251290,20120320,i-z-poslizgiem-karlow-batorow-snieg-i-lód-4-stopnie-ciepla-rower-jedzie-bokiem.jpg[/img][/url]
A już w Batorowie spotykam dumnego psa prawie jak foka. © FENIKS

Więcej piesków i piękną miłą właścicielkę oj miło było popatrzeć i porozmawiać. Czyli odpoczynek. © FENIKS

A to już rynek Szczytna. © FENIKS

Dojazd do tytułowego Zagłoby. © FENIKS

No i wreszcie Zagłoba i oczekiwane zimne piwko. © FENIKS

Musiałem podpalić fajkę Szwejkowi bo po zimie tytoń wilgotny. © FENIKS

Po odwiedzinach coraz bliżej domu. © FENIKS

Mój ci on mój i nie oddam nikomu tylko białej woalki zabrakło ;)). © FENIKS

Co sezon sprawdzam znajome drzewo. © FENIKS

Zdrowe i piękne. © FENIKS

Jak co rok sprawdzenie powitanie drogowskazu są pewne wspomnienia ;). © FENIKS

No to i wreszcie obiad w Starkówku na świeżym powietrzu. A dookoła tylko głodne wilki. © FENIKS

Ostatnia panorama przed zjazdem na max prędkość. Jeśli wystawiam wpis na bloga to znaczy że dzik nie wyszedł. ;) © FENIKS

Żabi wyjazd do utraty sił.

Niedziela, 18 marca 2012 Kategoria Na luzie 50km - 100km
Km: 62.00 Km teren: 0.00 Czas: 03:40 km/h: 16.91
Pr. maks.: 59.00 Temperatura: 18.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Felt mtb Q900 Aktywność: Jazda na rowerze

Wójtowice - Huta wspinaczka i ognisko w tajemniczym lesie.

Środa, 28 września 2011 Kategoria Na luzie 50km - 100km
Km: 53.00 Km teren: 17.00 Czas: 03:15 km/h: 16.31
Pr. maks.: 53.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Felt mtb Q900 Aktywność: Jazda na rowerze
Kłodzko - Krosnowice - Starków - Stara Łomnica - Szklarka - Stara
Bystrzyca - Nowa Bystrzyca - Wójtowice - Huta - Droga Stanisława
(początek) - Droga Wieczność (koniec) - Pokrzywno - Polanica Zdrój -
Stary Wielisław - Kłodzko


Wyskok na Hutę i poważny podjazd Wójtowicami było tak stromo i dość ciężko że nawet rozmowa podczas jazdy odpadała aby wytelepkać się na sam szczyt nie zsiadając z roweru. Udało się a w nagrodę droga przez las była tak kamienisto wyboista że rower sam się rozkręcał ;). Ale za to ognisko w bajecznym terenie choć zdjęcia teko nie oddadzą.
I jak zwykle dzięki Ryjek.

I jak zwykle już standarcik podczas przejazdu w stronę Starej Bystrzycy, ulubione drzewo i oczywiście Ryjek. © FENIKS

Oczywiście ja też nie odpuściłem;) © FENIKS

W oddali kościół Wójtowice, takie jedno zdjątko plenerowe. © FENIKS

Droga na Hutę, to że ciemno to przyjemność ale że oczy podczas jazdy z czaszki wypadały to już nie. © FENIKS

Mały przegląd czy wszystkie śrubki są na miejscu i zęby też ;). © FENIKS

Ryjek sprawdza czy od aparatu nie odpad obiektyw takaż to super droga była. © FENIKS

Przygotowanie kiełbaski na ognisko w naprawdę tajemniczej kniei. © FENIKS

Bez komentarza. © FENIKS

W tym momencie siedziałem obok ogniska kończąc wypieczoną kiełbaskę i piwko i usuwałem myśli że trzeba będzie wracać do domu. © FENIKS

Szybki przelot Jaszkowa - Skrzynka.

Środa, 21 września 2011 Kategoria Na luzie 50km - 100km, Szybki przelot Jaszkowa - Skrzyn
Km: 54.00 Km teren: 20.00 Czas: 03:00 km/h: 18.00
Pr. maks.: 48.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Felt mtb Q900 Aktywność: Jazda na rowerze
Kłodzko - Jaszkowa Dolna - Jaszkowa Górna - Kolonia Gaj - Chwalisław - Skrzynka - Ołdrzychowice Kłodzkie - Żelazno - Krosnowice - Kłodzko

Była to króciutka wyprawa taka na rozgrzewkę, pogoda też była słabiutka szaro to i zdjęć tylko parę.
Ale zawsze coś choć zjazd lasem do Skrzynki po zmroku z dość sporą prędkością rozgrzał krew.
Droga z Jaszkowej na Kolonię Gaj. © FENIKS

Ta sama droga tylko profil anfas © FENIKS

Widok na kolonię. © FENIKS

Mały wyręb, to tylko Szanowny Ryjek z nudów siekierką pomachał. © FENIKS

Agroturystyka Zacisze położona w środku lasu. © FENIKS

Wreszcie ja czekam aby zrobić zdjęcie ;))). © FENIKS
I oczywiście rytualnie na koniec ognisko, zimne piwo i gorąca........ © FENIKS

Zdjęć mało bo i pogoda nie dopisała ale w następnej wstawce która prawie jest już gotowa będzie szaleństwo.

Śnieżnik – czerwonym szlakiem –

Sobota, 3 września 2011 Kategoria Na luzie 50km - 100km, Śnieżnik – czerwonym szlakiem –
Km: 96.00 Km teren: 46.00 Czas: 06:00 km/h: 16.00
Pr. maks.: 56.00 Temperatura: 25.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Felt mtb Q900 Aktywność: Jazda na rowerze
Miedzylesie - Smreczyna - Boboszow - Kraliky - Horni Lipka - Pod
Klepacem - Zbojnicka Chata - Snieznik (czerwonym szlakiem) - Franciska
Chata - Stribnicka sedlo - Nad Adelinym pram. - Navrsi - Nad Adelinym
pram. - Siodlo Martena - Droga Nad Lejami - Kletno - Stronie Slaskie -
Ladek Zdroj - Trzebieszowice - Oldrzychowice Klodzkie - Zelazno -
Krosnowice - Klodzko

Ta wyprawa była wyjątkowa w swoim rodzaju, na tym wyjeździe rower był wożony, noszony, podrzucany, pchany i oczywiście unosił swojego właściciela.
Był to fajny sprawdzian „ Rowerem na Śnieżnik czerwonym szlakiem dla pieszych.”
Poranna pora ale wyspany. © FENIKS

Ostatnie przeglądy przed wyprawą. © FENIKS

Międzylesie i sznurek aut na każdy dzień miesiąca. © FENIKS

Piotrek ładuje baterie na MAXA. © FENIKS

Zrobiło się ciepło 6 km za Międzylesiem, już w Czechach. © FENIKS

Czeskie Kraliky i powitanie babci. © FENIKS

Tu kupno prowiantu na drogę.;) © FENIKS

Kraliky fontanna i przysięga harcerska © FENIKS

Niewymiarowe stojaki na rower ;). © FENIKS

Kraliky Rynek.... © FENIKS

W stronę Horni Lipka © FENIKS

Klepac i super pejzaż. Piotrek brak oznak zmęczenia. © FENIKS

Początek czerwonego szlaku na Śnieżnik. © FENIKS

Podjazdów ciąg dalszy. © FENIKS

Dalsza część przysięgi ;) © FENIKS

Oni czyli My prawie przed zbójnicką chatą. © FENIKS

Zbójnicka chata- będziem lać bogatych i biednym dawać. © FENIKS

Tak się kończy rabowanie brak sił pierwsze pchanie. © FENIKS

Widok w stronę śnieżnika i okolice. © FENIKS

Żarty się skończyły spoglądając na Panią obok. © FENIKS

Wąską ścieżką po balach. © FENIKS

Skokami po skałach noszenie i tp. Coraz bliżej szczytu. © FENIKS

Piotrek nawet pchając rower brał wszystkich jak leci. © FENIKS

Prawie prawie szczyt. © FENIKS

Szczyt Śnieżnika, radość i posiłek podczas jazdy po szczycie. © FENIKS

Wesele na Śnieżniku słoń na szczęście . © FENIKS

Po odpoczynku zjazd ze Śnieżnika i piękne plenery. © FENIKS

No i nareszcie coś ciepłego choć mało bo weselisko wszystko zabrało ;). © FENIKS

Trochę poświęconej wody na drogę i dalej po skałkach. © FENIKS

No i zwyczajowo ognisko po pięknej przygód wycieczce. © FENIKS

Wyprawa zaliczona na 10 tkę. Było odjazdowo i jak zwykle dzięki Piotrek.

kategorie bloga

Moje rowery

Giant Toughroad slr 1. 2021 6271 km
BESTIA 2276 km
Czarna Strzała 91 km
FOREST 1528 km
TREK - X pro 9458 1123 km
CRATELLI SPEED 706 km
Euro Bike
Felt mtb Q900 23589 km
MERIDA REACTO 400 LAMPRE REPLICA 2017 1080 km
CANYON NERVE AL 7.9 5923 km

szukaj

archiwum